Po mroźnej zimie gehenną kierowców okazują się dziury na drogach. W teren ruszyli drogowcy i zaczęło się tradycyjne „łatanie”. Jednak same „punktowe naprawy” nie wystarczą, gdy droga wymaga wzmocnienia. Kuleje jednak często diagnostyka stanu dróg, a na kompleksowe remonty brakuje pieniędzy w budżetach. A mieszkańcy miast są też coraz bardziej świadomi swoich praw i tego, że w przypadku szkody mogą dochodzić odszkodowania od zarządcy drogi.
Źródło: https://www.wnp.pl/budownictwo/dziury-w-drogach-problemem-dla-miast,454809.html